Kategorie
Uncategorized

Abraham (Abram) Mittelman

Wstęp

Abraham Mittelman

Abraham lub Abram Mittelman, urodzony dnia 3 września 1896 w Żarnowicach / Żarnowie (Polska). Był synem Madko Jacka Mittelmana i Marii Parijer. Ożenił się z Malką Fejgą Szor, urodzoną w Dubience (Polska) w dniu 23 maja 1895, córką Fajwela Szora i Chany Biderman. Ich ślub miał miejsce w dniu 4 marca 1926 w Paryżu (w V dzielnicy).

Mieli troje dzieci:

  • Maurice’a Mittelmana, urodzonego w Paryżu w XIV dzielnicy dnia 19 października 1926 r., deportowanego wraz z ojcem ucznia Liceum Amédée Gasquet w Clermont-Ferrand
  • Félixa Mittelmana, urodzonego w Paryżu dnia 8 czerwca 1933 r.,
  • Simona Mittelmana, urodzonego w Paryżu dnia 28 kwietnia 1936 r.

Abraham Mittelman i jego żona przedstawiani są jako sklepikarze z Boulogne-Billancourt. Znamy ich dwa adresy w mieście Boulogne-Billancourt: 56, rue d’Aguesseau i 9, rue de la France-mutualiste, ten ostatni adres wydaje się być tym, który zajmowali przed wyjazdem do Owernii. Wydaje się, że para mieszkała również w Paryżu (6, rue Marmontel, w XV dzielnicy).

Abraham Mittelman pod jął różne kroki administracyjne w celu dokonania naturalizacji swoich dzieci.:

  • oświadczenie z dnia 18 marca 1937 r. w sprawie jego syna Simona, Boulogne-Billancourt (zarejestrowane w dniu 13 października 1938 r. w rejestrze sądowym sędziego pokoju tego miasta pod nr 3980 x 37)
  • otrzymanie w dniu 8 lutego 1942 r. od Sędziego Pokoju XV dzielnicy Paryża oświadczenia o obywatelstwie francuskim dla jego syna Félixa.

Chociaż dzieci otrzymały obywatelstwo francuskie, rodzice pozostali Polakami.

Para zamieszkała jako „uchodźcy z Paryża” w departamencie Puy-de-Dôme 10 czerwca 1940 roku. Wynajęli mieszkanie na parterze w Clermont-Ferrand przy 2 Bis rue Villiet za 117 franków miesięcznie. Mieszkanie to, będące w złym stanie, składało się z głównego pokoju i kuchni. Abraham Mittelman był chory i nie był w stanie pracować; ponadto od 22 grudnia 1940 r. był hospitalizowany w szpitalu Hôtel-Dieu. Rodzina przetrwała dzięki różnego rodzaju pomocy materialnej lub finansowej Miasta Clermont-Ferrand.

Abraham Mittelman i jego syn Maurice zostali aresztowani w swoim domu przez członków Gestapo i milicji 23 czerwca 1944 r., a następnie przewiezieni do siedziby O.P.A. pod nr 20 Place Delille. 13 lipca zostali wysłani do obozu w Drancy.

Żona Abrahama Mittelman, w zeznaniu z dnia 19 marca 1945 r., opowiadała o okolicznościach aresztowania:

Rano 23 czerwca 1944 roku wyszłam z mieszkania przy rue Villiet na zakupy. Kiedy wróciłam o 12:30, ujrzałam, jak milicja opuszcza budynek wyprowadzając mojego męża, mojego syna i sąsiada z żoną. Sąsiad dał mi znak ręką i kazał mi uciekać. Co też zrobiłam. Mieszkałam w ukryciu do wyzwolenia Clermont. W połowie września wróciłam do swojego mieszkania, które okazało się całkowicie splądrowane”

To właśnie podczas aresztowania przeprowadzono rewizję i splądrowano mieszkanie, w szczególności pokój i kuchnię. Skradziono liczne przedmioty o łącznej szacunkowej wartości 114 612 franków:

  • dokumenty: książeczka rodzinna/książeczka naturalizacja dzieci, 3 kartki żywnościowe, książeczka pomocy narodowej (Secours national), kartki zasiłku dla uchodźców
  • pieniądze i biżuteria: 3000 franków, złoty sygnet o masie 21 gr (7000 franków)
  • buty różnych rozmiarów: 6 par (1800 franków), 5 par pantofli (250 franków)
  • Ubrania: 25 par sportowych skarpet wełnianych (2500 franków), 48 par skarpet z przędzy (4800 franków), 24 pary pończoch damskich (3600 franków), płaszcz damski (5000 franków), kołnierz futrzany (1500 franków), 24 pieluchy i 18 ręczników frotte (2400 franków), 15 koszul męskich (4500 franków), 13 par kalesonów (2600 franków), 6 trykotów (1200 franków), 15 koszulek (750 franków), 1 garnitur męski (3500 franków), 1 płaszcz męski (5000 franków), 12 par krawatów (600 franków), 1 kapelusz męski (200 franków), 48 chusteczek (960 franków), 2 pulowery (1000 franków), 16 koszul młodzieżowych (3200 franków), 24 koszule Lacoste (3600 franków), 9 koszulek (450 franków), 3 inne swetry (900 franków), 10 krawatów (300 franków), beżowy garnitur (2000 franków), 2 pary spodni: zielone i beżowe (1000 franków), bielizna dziecięca (2000 franków), jeden płaszcz (2800 franków), 14 koszulek damskich (1000 franków), 6 koszul nocnych damskich (1200 franków), 6 kombinezonów (1500 franków), 3 halki (300 franków), 18 majtek (900 franków), 6 bluzek (1800 franków), odzież dziecięca (3000 franków), kołnierz z dwóch srebrnych lisów (12 000 franków)
  • bielizna pościelowa: 24 poszewki na poduszki – 10 prześcieradeł (1800 franków), 36 ręczników (6000 franków), 6 obrusów (3600 franków), 24 ścierki (2400 franków), 12 rękawic do mycia (180 franków), fantazyjny wełniany koc (500 franków), 3 narzuty na łóżko (900 franków)
  • różne: 3 m granatowy materiał (2000 franków)
  • żywność: 7 butelek wina (70 franków), 2 kg cukru (32 franki), 5 kg mąki (30 franków), 5 kg soczewicy (100 franków), ½ kg czekolady (40 franków), 5 pudełek Bananii (50 franków)

Kwota 114.612 franków została zwiększona do 117.619 franków z powodu licznych rzeczy, które były porwane, a więc bezużyteczne.

Grabież mieszkania została potwierdzona po fakcie przez dwóch świadków:

  • Maurice Steinberg, urodzony 13 grudnia 1911 r., handlarz artykułami skórzanymi, zamieszkały pod adresem 11, rue Sidoine Apollinaire w Clermont-Ferrand, bliski przyjaciel rodziny Mittelmanów (zeznanie z 10 września 1946 r.)..
  • Lucien Chabassiere, urodzony 28 listopada 1918 r., hydraulik, zamieszkały przy 4 rue Villiet w Clermont-Ferrand (zeznanie z 11 września 1946 r.).

UWAGA : Nazwisko Mittelman jest czasem pisane z dwoma „T” lub tylko z jednym „T”. Na listach uchodźców żydowskich w departamencie Puy-de-Dôme można znaleźć innych Mittelmanów, ale ich nazwisko posiada tylko jedno T. Mitelmani ci pochodzą z Metz..

Wykorzystane źródła z Archiwum Departamentu Puy-de-Dôme :

66 W 1245, 66 W 29 nr 1420, 68 W 31, 277 W 101-114-115,  277 W 115, 368 W 52, 900 W 63, 902 W 376, 908 W 192, 1570 W 2, 2330 W82

Prace badawcze przeprowadzone zostały przez uczniów klasy 1re ES1 z Lycée Ambroise Brugière w Clermont-Ferrand (Allan Bulidon, Célia Couleaud, Vincent Debray, Léa Dexarcis, Clotilde Fernez, Mathilde Grivel, Clément Haffner) pod kierunkiem Frédérica Jarrousse’a (nauczyciel historii i geografii) – rok szkolny 2016 / 2017.

Kategorie
Uncategorized

Simon Politanski

Biografia

Chia Simon Politanski urodził się 14 grudnia 1894 w Muegow (Polska). Podawane są także inne miejsca urodzenia, takie jak Onianow, Unejewie i Unjejow. (Prawdopodobnie są to wszystko błędne zapisy miejscowości Uniejów – przyp. tłum.) Wskazany jest powiat turecki (miasta Turek). Jego rodzicami byli Schliam Jenkel Politanski oraz Hanna Riefkin z domu Franke (w 1929 r. już zmarli). Mieszkał we Francji od 1923 r.
Ożenił się z Jeanne Herschenberg, urodzoną 5 czerwca 1899 w Miluzie (Mulhouse), w dniu 21 lutego 1929 r. (umowa małżeńska z dnia 19 lutego 1929 r. zawarta przed Paulem Birckelem, notariuszem w Miluzie; akt małżeństwa nr 111 – rok 1929). Nie miała wtedy pracy. Jej rodzicami byli Samuel Isaac Herschenberg oraz Julie Zckawicz. Simon Politanski był przedstawicielem handlowym w Miluzie; prawdopodobnie pracował potem jako krawiec szyjący koszule w Clermont-Ferrand. Wraz z żoną mieli troje dzieci, którymi byli:

  • Salomon Léon Politanski, urodzony 15 listopada 1929 r. w Miluzie
  • Marcel Politanski, urodzony 26 czerwca 1934 r. w Miluzie
  • Blanche Politanski, urodzona 1 kwietnia 1936 w Miluzie

Dzięki zaświadczeniu o adresie zamieszkania wydanym przez komisarza Policji Charlesa Kleina z dnia 10 lipca 1951 r. znane są kolejne adresy rodziny Politanskich w Miluzie:

  • 5, rue des Tanneurs, od 5 października 1931 r. do 31 maja 1934 r.
  • 10, rue des Tanneurs, od 31 maja 1934 r. do 22 października 1935 r.
  • 14, rue des Cordiers, od 22 października 1935 do 14 marca 1936 r.
  • 5, rue des Fleurs, od 14 marca 1936 r. do 1 września 1939 r.

Rodzina Politanskich opuściła Miluzę 1 września 1939 r. i zamieszkała najpierw w La Bourboule (7 września 1939 r. – 2 lutego 1940 r.), a następnie przeniosła się do Clermont-Ferrand. Znane są dwa ich kolejne miejsca zamieszkania w tym mieście: 71, rue des Hauts de Saint-André (od 2 lutego 1940 r.), następnie 4, rue Villiet w 1940 roku. Mieszkali z nimi również teściowie Simona Politanskiego, Samuel Isaac Herschenberg i jego żona.

Simon Politanski został aresztowany w swoim domu 23 czerwca 1944 r. przez Gestapo i zamknięty w koszarach 92. pułku piechoty. Jego żonie udało się uciec. Kiedy wróciła do swego mieszkania 10 sierpnia, stwierdziła, że zostało ono splądrowane. Szkody szacuje się na 128 725 franków, w tym kradzież portfela zawierającego 100 000 franków.

Po aresztowaniu w Clermont-Ferrand Simon Politanski został internowany w Vichy, a następnie 15 lipca 1944 roku przeniesiony do obozu w Drancy. Został deportowany 31 dnia tego samego miesiąca do Auschwitz, gdzie zmarł na początku sierpnia.

  • Akt zniknięcia Simona Politanskiego został ostatecznie wystawiony 25 grudnia 1946 r. (nr 30 847) w wyniku działań podjętych przez jego żonę we wrześniu.
  • Odmówiono mu wzmianki „ Zginął za Francję”. Jego francuskie obywatelstwo wydaje się nie być pewne. Ponadto w nocie z ratusza Clermont-Ferrand z dnia 4 października 1946 r. stwierdza się, że « Politanski Surion (sic) urodzony dnia 14 grudnia 1894 r. zamieszkiwał w Clermont-Ferrand od 1940r. i był uchodźcą z Miluzy. Żyd ten uważany był w swojej okolicy za lichwiarza. Zachowanie Politanskiego w czasie jego obecności w Clermont-Ferrand nie wywołało żadnych negatywnych uwag. Z ogólnokrajowego punktu widzenia wydaje się, że jego postawa była właściwa. « .
  • W dniu 31 marca 1948 r. szef działu Akt deportowanych z powodów politycznych (Ministerstwo ds. Weteranów i Ofiar Wojny, Dyrekcja Departamentu Puy-de-Dôme, dystrykt Gribeauval) wydał Jeanne Politanski (zamieszkałej przy rue Villiet 4) zaświadczenie pozwalające jej na otrzymanie „pensji za niewolę”, ponieważ jej mąż „nadal nie powrócił”. Dwie osoby potwierdzają jego zniknięcie: pani Frieder i pan Spiber.
  • Akt zgonu Simona Politanskiego wpisany został z opóźnieniem 9 września 1949 r. do rejestrów stanu cywilnego miasta Clermont-Ferrand (akt zgonu nr 64).
  • W dniu 12 września 1953 r. Ministerstwo ds. Weteranów i Ofiar Wojny (Przedstawicielstwo Międzyresortowe w Strasburgu) przyznało mu tytuł „deportowanego z przyczyn politycznych”. Pod uwagę wzięte zostały dwa okresy, jeden internowania (23 czerwca / 31 lipca 1944 r.) i jeden deportacji (1 sierpnia / 5 sierpnia 1944 r.). W swoich oświadczeniach złożonych pod przysięgą Flore Dreyfuss (Strasburg) dnia 18 grudnia 1951 r., i Esther Zobermann (Strasburg; urodzona 21 maja 1926 r. w Belfort) dnia 20 stycznia 1953 r. stwierdzają, że „wiedziały o aresztowaniu i deportacji Simona Politanskiego (…) z powodów rasowych”.
  • Zaświadczenie o zatrzymaniu Simona Politanskiego nosi nr 64 709; wystąpiła o nie w 1956 r. Międzynarodowa Służba Poszukiwawcza (pośrednik; Mec. L. Schenkel, adwokat, 411 rue du Vieux Marché aux Vins, Strasburg) reprezentująca wdowę po Simonie Politanskim, mieszkającą wówczas w Strasburgu.

UWAGA: Wspomina się o dwóch wujach, Samuelu Spitlbergu w Paryżu (18 dzielnica) i Aronie Politanskim. Dwoje najstarszych dzieci wyemigrowało do Argentyny, do Buenos Aires, do drugiego z nich.

Źródła, które sprawdzano w Archiwum Departamentu Puy-de-Dôme :

68 W 34, 145 W 27, 277 W 99, 277 W 104-105-106-113-115, 368 W51, 900 W 63, 902 W 376, 908 W 192, 1570 W 2-3-5

Patrz https://www.legifrance.gouv.fr/affichTexte.do?cidTexte=JORFTEXT000000204078&dateTexte= (Rozporządzenie z dnia 3 listopada 1997 r. z wzmianką „Śmierć po deportacji” na aktach i wyrokach ogłaszających zgon)

Prace badawcze przeprowadzone przez uczniów klasy 1re ES1 Lycée Ambroise Brugière w Clermont-Ferrand (Allan Bulidon, Célia Couleaud, Vincent Debray, Léa Dexarcis, Clotilde Fernez, Mathilde Grivel, Clément Haffner) pod kierunkiem Frédérica Jarrousse’a (nauczyciela historii i geografii) – rok szkolny 2016 / 2017.

Kategorie
Uncategorized

David Steinschneider

Biografia

 David Steinschneider urodził się 24 września 1909 r. w Paryżu, w tak zwanej “czwórce”,czyli 4.dzielnicy. Jego rodzice Chaim Leib Steinschneider oraz żona Genendel Steinschneider z domu Mordsky, pochodzili z Polski, ale wyprowadzili się do Francji w 1901 roku ze swoim najstarszym synem Hersch, czyli Henrykiem, urodzonym w 1898 roku w Łosicach (woj. mazowieckie). W Paryżu mieszkali przy 25 rue des Rosiers, a następnie 41 rue du Temple w 4. dzielnicy.

Ojciec Dawida był krawcem. W Paryżu w 1906 roku urodziła mu się córka – Sarah (zwana też Suzanne). Dwa lata później na świat przyszła Maria, w 1909 r. David, a w 1913- Maurice. W roku 1915  Chaim Leib Steinschneider udał się do Stanów Zjednoczonych, chcąc sprowadzić tam potem resztę rodziny. To się jednak nie udało (z powodu choroby oczu Suzanne), więc w 1916 wrócił do Francji. Rok później urodziła się  najmłodsza siostra Dawida – Paulette.

W 1926 r. cała rodzina została naturalizowana i otrzymała obywatelstwo francuskie (dekret z 30 listopada 1926 r.). Cała, z wyjątkiem Henryka, który był już żonaty.

   David chodził do szkoły podstawowej przy rue de Moussy w Paryżu, by potem stać się kuśnierzem.Odbywał także służbę wojskową. 4 czerwca 1936 r. poślubił Berthe Simplatta w ratuszu trzeciej dzielnicy Paryża. Młodzi małżonkowie wprowadzili się do mieszkania przy 64 rue de Belleville w Paryżu. W 1937 roku urodził im się syn – Robert.

   Na początku wojny David, podobnie jak jego brat Maurice, został wezwany do wojska, ale zostaje zdemobilizowany tuż po zawieszeniu broni w 1940 r. Jego bracia i szwagrowie zdecydowali się jednak na pozostanie w wojsku jako ochotnicy.  Robert, mąż Paulette i Raphael, mąż Sary, trafiają do więzienia w Somme. Maurice zaś zostaje zatrzymany w 1941 roku, wysłany do Beaune la Rolande i deportowany 28 czerwca 1942, w konwoju nr 5, do Oświęcimia, w którym przetrwał później trzy lata (wrócił do domu w 1945 r.).

   Henryk został aresztowany podczas łapanki Vel D’Hiv wraz z żoną Rose i ich synem Danielem (6 lat). Wysłano ich do Pithiviers, a następnie deportowano do Auschwitz. Ich córka Rachelle, znana jako 16-letnia Raymonde, schroniła się u dziadków –  Chaima i Genendel.

Dawidowi udało się ukryć Roberta w Orleans. Jednak w październiku 1943 roku, jego ojciec Chaim i siostrzenica zostali aresztowani w swoich domach przez francuską policję oraz deportowani 28 października 1943 roku do Auschwitz.

   David i jego żona zostali aresztowani  21 lipca 1944 r. Powodem aresztowania było to, że ich syna nie było w domu, a to ponoć przestępstwo! Zostają zabrani do Drancy, skąd David wysłał dwa listy. Jeden do swojej siostry Suzanne, a drugi do siostry Paulette. Policja konfiskuje mu 10 000 franków w obozie w Drancy. Dawid został wywieziony do Auschwitz konwojem 77- 31 lipca 1944 r., Otrzymał nr 132120.

Prawdopodobnie przeżył obóz, ponieważ 29 stycznia 1945 r. był widziany w Sachsenhausen, 16 lutego w Mauthausen, a 23 marca 1945 r – w Amstetten. Widziało go żywego trzech przyjaciół w Linzu 16 kwietnia 1945 r. Nie wrócił jednak do domu i nie został repatriowany, być może dlatego, że zachorował na tyfus.

   Zgodnie z dekretem z 25 kwietnia 2003 r. został uznany za zmarłego w wywózce 5 sierpnia 1944 r.

tłumaczenie: Józef Skowroński
(Liceum Francuskie w Warszawie )

Kategorie
Uncategorized

Michel Racimor

Biografia

Michel Racimor, pierwotnie Melekh (co oznacza król – wymawiać Mailoch w jidysz), urodził się 8 lipca 1920 r. w Warszawie. Został deportowany 31 lipca 1944 r. do Auschwitz w transporcie nr 77.

Rodzina Racimorów uciekła z Polski, by zamieszkać w Paryżu i osiedliła się przy rue des Rosiers w Saint-Ouen około 1922 roku.

Ojciec Michela, Lazare, był robotnikiem w Renault. Jego matka, Teresa, opiekowała się czwórką dzieci: Josephem, Michelem, Rachel i Marie. Mieszkali w budynku z tanimi mieszkaniami czynszowymi w pobliżu Porte de la Chapelle. W wieku 13 lat Michel uzyskał świadectwo ukończenia szkoły podstawowej, ale był zmuszony rozpocząć pracę, aby pomóc swojej rodzinie. Podejmował prace dorywcze, ale nie zdobył żadnego zawodu. Rodzina nie była praktykująca, ale Michel uczył się przez jakiś czas u rabina, by przygotować się do bar micwy. Został wyrzucony za brak szacunku dla rabina (dzieci przykleiły mu brodę do stołu woskiem ze świecy podczas snu) i nie odbył bar micwy.

O jego życiu przed wojną ja, jego córka, wiem niewiele, poza tym, że uwielbiał swoją matkę i przekazywał jej całą swoją wypłatę. Lazare uzyskał obywatelstwo francuskie i załatwił naturalizację całej swej rodziny.

Rodzice Michela i jego dwie siostry nie wrócili z Auschwitz i nigdy ich nie poznałam.

O czasie spędzonym w obozach mówił niewiele. Będąc nastolatką po naleganiach uzyskałam informacje.

Gdy był przejazdem w Paryżu, po pobycie w wolnej strefie, został aresztowany w metrze przez policjanta. Ponieważ nie chciał pokazać swoich papierów, został wysłany do Drancy, a następnie deportowany.

W Oświęcimiu spotkał swojego ojca i starał się maksymalnie poprawić jego warunki życia. W chwili ewakuacji ojciec nie chciał z nim zostać, by nie porzucać przyjaciół i już nigdy więcej go nie zobaczył. W Auschwitz poznał Serge’a Iglickiego, który pozostał jego „obozowym bratem” przez resztę życia. Podczas „marszu śmierci” wyczerpany Michel skoczył w krzaki, nie dał się złapać, a rano uciekł do lasu z towarzyszem, który zrobił to samo.

Po wojnie, po powrocie do Paryża, mieszkał z bratem w mieszkaniu ich rodziców. Dowiedział się od starych przyjaciół, że Marie Stokfisz, której rodzinę znał, wróciła z Auschwitz, gdzie spotkała jego siostry. Przyjaciele zorganizowali spotkanie. Marie mieszkała przy Avenue Wilson w Plaine-Saint-Denis, bardzo blisko Porte de la Chapelle.

Pobrali się 15 czerwca 1946 roku.

Michel zamieszkał w starym mieszkaniu rodziców Marie i przejął ich firmę tekstylną przy rue du Landy. Marie straciła w Auschwitz swoich rodziców i starszego brata, Henri’ego, ale jej młodszy brat, Armand, powrócił z obozu. Armand zajął się drobnym handlem przy Maubert-Mutualité. Szwagrowie zostali partnerami w interesach, ale Armand zawsze miał trudności, a Michel często musiał dbać o jego potrzeby (Armand ożenił się z Fanny Stopek i miał dwoje dzieci).

Michel i Marie mieli dwoje dzieci: Madeleine (mnie), urodzoną 11 kwietnia 1947 roku i Catherine, urodzoną 1 czerwca 1952 roku.

Michel pracował ciężko, ale kochał to, co robił. Prowadził firmę Racimor et Cie do momentu przejścia na emeryturę. Po sprzedaniu jej innemu nabywcy, został w niej przez kolejne pięć lat i odszedł tylko za namową Marie, która chciała przeprowadzić się do Cannes.

Madeleine wyszła za mąż i rozwiodła się 15 lat później. Urodziła dwójkę wnuków Michela, Johannę, urodzoną w 1970 r., i Lionela, urodzonego w 1973 r.

Catherine wyszła za Claude’a i urodziła Alexandre’a i Déborah.

Michel był wesołym i sympatycznym człowiekiem, który uwielbiał żartować. Bardzo pochłonięty swoją pracą, nie interesował się zbytnio życiem rodzinnym i pozostawiał wszystko Marii. Dzieci nie były jego domeną. Pamiętam go jednak jako kochającego, miłego ojca, za którym chodziłam wszędzie podczas wakacji. Nauczył mnie pływać, grać w siatkówkę, w bule …

Michel pozostał zawsze związany z Serge’em Iglickim. Serge i Lili mieli trzech synów, którzy byli moimi przyjaciółmi z dzieciństwa i z którymi nadal mam kontakt.

Michel i Marie mieszkali przez długi czas w La Plaine-Saint-Denis. Marie chciała opuścić mieszkanie swoich rodziców, pełne smutnych wspomnień, ale Michel miał blisko do firmy i lubił wracać do domu na obiad. W końcu przenieśli się na rue Marcadet, pod naciskiem mieszkających w pobliżu Catherine i Claude’a. Ponieważ przywykli do spędzania wakacji w Cannes, kupili tam mieszkanie i się do niego przeprowadzili.

Wielu z ich przyjaciół również tam mieszkało i Michel rozwinął tam przyjemne życie towarzyskie. Inaczej było w przypadku Marie, która była bardzo depresyjna i stopniowo tworzyła wokół siebie próżnię.

Życie Michel’a wywróciło się do góry nogami, kiedy po nieudanej operacji amputowano mu nogę. Miewał wcześniej problemy zdrowotne, ale ta niepełnosprawność była dla niego bardzo uciążliwa. Pomimo tego nadal udawał się na Croisette na wózku elektrycznym, żartując i uśmiechając się do napotkanych ludzi.

Jego siła życiowa pozwoliła mu przetrwać trudy i cierpienia obozu. Całe życie pomagał innym, swojemu bratu Josephowi, szwagrowi Armandowi, swojemu przyjacielowi Serge’owi. Nie zarobił fortuny, bo nie miał smykałki do handlu, ale pracował i prowadził swój biznes zgodnie z zasadami prawości i uczciwości, które odpowiadały jego wartościom.

Zmarł w Cannes w 2005 roku i został pochowany na cmentarzu w Bagneux, obok Marii.

Kategorie
Uncategorized

Fortunee Cambi (z domu ) Sevi

Biografia

Fortunee Sevi urodziła się w 1882 w Konstantynopolu, stolicy Imperium Osmańskiego. Jej rodzice pochodzili z Konstantynopola i Odessy. W roku 1902 w Konstantynopolu wyszła za mąż za Nissima Camhi. Ich pierwsze dziecko, Regina, urodziło się w Konstantynopolu w 1904 i umarło w Paryżu w 1905, co pozwala przypuszczać, że rodzina przyjechała do Paryża między 1904 a 1905 rokiem. Przy okazji przyjazdu do Paryża nazwisko Camhi zmieniono na Cambi.

Miejsca narodzin pierwszych dzieci pozwalają stwierdzić, że po wyprowadzeniu się z 12 dzielnicy, rodzina zamieszkała przy ulicy 41 Basfroi w 11dzielnicy ; ponadto właściciel budynku na ulicy Basfroi poświadcza, iż rodzina jest lokatorem od 1908 roku. Jej mąż jest wędrownym sprzedawcą sztućcy oraz żyletek z kilkoma markowymi produktami. Kiedy przyjechała do Francji, Fortunee znała już język francuski, gdyż w rodzinie mówiono w języku Żydów sefardyjskich – ladino, który jest językiem pochodzącym od starego kastylijskiego i hebrajskiego. Ślub cywilny Fortunee z Nissimem odbył się 25 sierpnia 1914 roku w Paryżu.

29 czerwca 1920 roku Fortunee wraz z mężem pisze prośbę o otrzymanie francuskiego obywatelstwa, która zostanie odroczona. Po narodzinach jej ostatniego dziecka 19 sierpnia 1923 roku, Fortunee zabiega ponownie o otrzymanie obywatelstwa francuskiego, które tym razem udaje jej się uzyskać dzięki zarządzeniu z 29 listopada 1923 roku.Tym razem cała rodzina posiada obywatelstwo francuskie. Ich siedmioro dzieci (czterech chłopców i trzy dziewczynki) urodzonych między 1905 a 1923 uczęszczało do szkoły publicznej w Paryżu. Fortunee odgrywa ważną rolę w życiu rodzinnym oraz społecznym, aktywnie pomagając swoim bliskim i sąsiadom.

24 lipca 1944 roku francuska policja aresztuje ją wraz z mężem Nissim w ich mieszkaniu przy ulicy 41 Basfroi w 11 dzielnicy Paryża. Zostają wysłani do obozu w Drancy, w którym przebywał już od sierpnia 1941 roku aż do grudnia 1942 jeden z ich synów. 31 lipca 1944 roku z Drancy są przetransportowani na stację Bobigny, skąd konwój 77 zawiezie ich do Auschwitz, gdzie zginą, zgodnie z oficjalną datą, 5 sierpnia 1944 r.

Tego dnia wie, że pod koniec 1944 roku ma się urodzić jej wnuczek, którego nigdy już nie pozna.

Tłumaczył – Marek Żewłakow
(Liceum Francuskie w Warszawie)

Kategorie
Uncategorized

Abram Zejgman

Biografia

Abram Zejgman rodził się 22 kwietnia 1895 roku w Radomiu, w województwie mazowieckim. Jego ojciec, Gershon Zeigman urodził się 24 marca 1857 roku w Kazimierzu Dolnym, był z zawodu kupcem, matka, Soura z domu Vanlouguerl, urodziła się 8 września 1856 roku w Białobrzegach. Abram był piątym z sześciu rodzeństwa.

Najstarszy, Dawid, urodził się 15 marca 1880 r., następnie urodzili się Izrael w 1884 r., Zycio w 1890 r., Nekha Liba w 1892 r. i Chana Laja 27 kwietnia 1898 r.

Rodzina Zejgmanów mieszkała w Radomiu, gdzie dzieci założyły rodziny. David miał czworo dzieci, Izrael osiem z Chaną z domu Naftarnik (?), Zycio trzy z Chają (?). Rodzina, z wyjątkiem Dawida, mieszkała we wspólnym domu w Radomiu.

W 1920 roku Abram miał 25 lat, nie wiemy nic o jego wykształceniu i nauce, jego jedynymi językami były zapewne polski i jidysz. Postanowił opuścić wraz z przyjacielem Radom i Polskę, prawdopodobnie po to, by poznać świat. Tuż przed wyjazdem poznał na weselu w Łodzi 16-letnią Mirlę Gal i prowadził z nią korespondencję podczas podróży z przyjacielem.

Pierwszym etapem tej podróży był Budapeszt, gdzie wraz z lokalnymi ruchami robotniczymi przeprowadzili „uderzenie” przeciwko faszystom. Zostali aresztowani w Budapeszcie, zatrzymani i deportowani po zwolnieniu. Następnie obaj przyjaciele wyjechali do Paryża, gdzie prawdopodobnie przybyli w 1920 roku. Nie wiadomo, co stało się z przyjacielem Abrama.

Abram osiadł przy Boulevard de la Villette w Belleville, gdzie mieszkał w jednopokojowym mieszkaniu i zarabiał na życie jako wykrawacz skór w fabryce obuwia.

Mirla, która uczyła się aż do małej matury i pochodziła z łódzkiej rodziny drobnych przedsiębiorców, w wieku 18 lat postanowiła dołączyć do Abrama w Paryżu. Zawarli żydowski ślub (?), prawdopodobnie w małej synagodze w Belleville. W 1925 r. Abramowi i Mirli urodziła się mała Rosa, następnie na sali zbiorowej szpitala św. Ludwika w kwietniu 1927 roku urodził się Georges. Po urodzeniu dziecka, leżąca na sąsiednim łóżku szpitalnym Francuzka, słysząc historię Mirli i dowiadując się, że nie ma ślubu cywilnego rzuciła jej: „Zostawi cię !”.

Po wyjściu ze szpitala, jej najstarsza córka Rosa umarła w wieku dwóch lat (przyczyna nieznana). Mirla, nie zapominając o historii ze św. Ludwika, wymogła na Abramie zawarcie ślubu przed merem 10 dzielnicy Paryża.

Według informacji Renée, w 1926 roku powstało francuskie stowarzyszenie pomocy wzajemnej przyjaciół Radomia, które było jednym z najważniejszych żydowskich towarzystw wzajemnej pomocy w tym czasie. Przedwojenne zdjęcie bankietu tego stowarzyszenia, zrobione około 1927 roku, pokazuje liczne zgromadzenie.

Charles urodził się w 1929 roku (do sprawdzenia), ale zmarł dwa lata później.

Simon urodził się 9 marca 1931 roku w Paryżu, prawdopodobnie w szpitalu Rotschilda.

Abram i Mirla uzyskali obywatelstwo francuskie 4 maja 1934 r. (patrz zdjęcia).

Cécile urodziła się 7 listopada 1937 roku w tym samym szpitalu.

Wraz z powiększeniem się rodziny, już po narodzinach pierwszego dziecka, Abram i Mirla wyprowadzili się ze wspólnego pokoju na 6 piętrze do mieszkania na parterze z widokiem na podwórko w tym samym budynku. Była tam bieżąca woda, gaz i toalety na podwórku.

W 1939 roku, po ogłoszeniu wojny, Abram zgłosił się na ochotnika. Jego córka Renée posiada jego zdjęcie z 1939 roku, w stroju wojskowym, w czapce, na której naszyty jest trójkąt z tkaniny oznaczony numerem 22 (czy to 22 Batalion Strzelców Alpejskich ? Inne zdjęcia w górskiej scenerii mogą to sugerować).

Abram jako obarczony rodziną został szybko zdemobilizowany.

Abram Zejgman

W 1941 r., prawdopodobnie około lata, Abram wyjechał do Lyonu, znajdującego się w wolnej strefie, gdzie dołączył do „przyjaciół Radomia”, w szczególności pana Weisberga, z którym będzie przebywał przez kilka miesięcy, aż do przyjazdu żony i córki tego ostatniego. W międzyczasie najstarszy syn Georges dołączył do niego potajemnie, okrężną trasą przez Bordeaux, aby przekroczyć linię demarkacyjną (w tym celu dołączył do małej grupy, która zaufała nieuczciwemu przemytnikowi, który zaprowadził ją z powrotem do punktu wyjścia – ale następnej nocy udało mu się przekroczyć linię). Abram znalazł pracę przy wykrawaniu butów i nadal zarabiał w ten sposób na życie rodziny.

W 1942 roku, zaalarmowana przez rozpoczynające się już w Paryżu łapanki, Mirla z 9-letnim Simonem i 5-letnią Cécile przekroczyła Loarę i linię demarkacyjną, z wielkim trudem przechodząc w bród rzekę Cher.

Rodzina zamieszkała razem w mieszkaniu na pierwszym piętrze domu należącego do pani Papillon, 2 rue Bournes, Lyon 4, w dzielnicy Croix-Rousse. Właścicielka miała dużą rodzinę i była pétainistką, ale zgodziła się wynajmować Żydom, nie wyrządzając im żadnej krzywdy. Podczas swojego pobytu Abram i Mirla nielegalnie kwaterowali Żydów z zagranicy bez papierów.

Abram i Mirla przyjaźnili się z panem Collierem, który był komisarzem policji w Lyonie. Z przyjaźni do nich wyrobił fałszywe papiery dla Abrama i jego syna Georgesa (w wieku 15 lat musiał mieć osobiste dokumenty).

W czasie Paschy 1943 roku 12-letni Simon i 16-letni Georges pojechali pociągiem do Aix-les-Bains, aby odwiedzić przyjaciół. Mieli w bagażu paczkę macy, zawiniętą w gazetę, a Georges czytał książkę po angielsku, gdy pojawili się Niemcy, aby skontrolować pasażerów; zauważyli książkę po angielsku i zażądali papierów, Georges pokazał im swoją legitymację szkolną i udało się uniknąć przeszukania.

Przy innej okazji, podczas podróży, Georges zapomniał swojej podrobionej legitymacji przy kasie biletowej i pan Collier odzyskał ją po zobaczeniu ogłoszenia w gazecie, że młody Georges XXXX (nazwisko na podrobionym dokumencie tożsamości nie jest nam znane) zgubił swoją legitymację.

W sierpniu 1943 roku, kiedy Mirla była w połowie ósmego miesiąca ciąży, wsiadła do pociągu z Cécile, aby odwieźć ją do Aix-les-Bains. Zostały aresztowane przez Gestapo, zabrane do Hotelu Terminus na dworcu Perrache, Mirla została rozebrana do naga i była przesłuchiwana przez 24 godziny. Pojawił się tam stary niemiecki żołnierz, zobaczył Cécile, sześciolatkę z blond włosami i dużymi zielonymi oczami i powiedział gestapowcom: „czego od nich chcecie, to nie jest kobieta, której szukamy, puśćcie ją”.

Niemcy wsadzili Mirlę i Cécile do samochodu, aby odwieźć je do dzielnicy Croix-Rousse, ale droga była długa i Mirla, wiedząc, że w mieszkaniu są nielegalni Żydzi, poprosiła o wypuszczenie jej z Cécile na pobliskiej ulicy. Mirla, bardzo przestraszona, z trudem znalazła drogę do domu. Kilka dni później, 26 sierpnia o pierwszej w nocy, urodziła w zupełnej ciszy Renée.

Georges poszedł do ratusza, aby zgłosić ją pod prawdziwym nazwiskiem Renée Zejgman.

Abram nadal pracował, a Mirla była bardzo niespokojna. W dniu 4 lipca 1944 r. Abram został aresztowany na przystanku tramwajowym na skutek donosu (motyw pozostaje nieznany) przez francuską milicję. Został internowany w więzieniu Montluc w żydowskim baraku, a 21 lipca przewieziony do Drancy.

Zaraz po jego aresztowaniu przyjaciel, który widział tę scenę, ostrzegł Mirlę w jej domu, aby rodzina się rozproszyła i ukryła. Mirla zabrała ze sobą Georgesa i pojechała do więzienia Montluc, by spróbować wydostać Abrama, lecz bez skutku.

Simon zostanie umieszczony w Décines u przyjaciół rodziny, Cécile w klasztorze sióstr zakonnych, zaś Renée z nianią.

Abram pojechał 31 lipca 1944 r. w transporcie nr 77.

Kiedy deportowani wrócili, nie było żadnych wieści o Abramie. Pewnego dnia jednak deportowany z tego transportu, którego nazwiska nie odnotowano, zadzwonił do drzwi, aby powiedzieć żonie, że widział Abrama nagiego i zakutego w łańcuchy podczas transportu, a następnie po przybyciu wysłanego bezpośrednio do komory gazowej.

Ostatnie wieści, jakie otrzyma o nim jego córka Renée, zostały zapisane przez Jerome’a Scorina (patrz jego biografia pod nazwiskiem Jerome SKORKA) w książce „Droga żydowskiego dziecka od 1939 do 1945 r.”, na stronie 128:

…W momencie zatrzymania pociągu, Jerome jest wyznaczony do czerpania wody. „Odwracam się, aby wrócić do mojego wagonu, poraża mnie stojący przede mną widok: ponad 60 zupełnie nagich mężczyzn, skutych ze sobą łańcuchami, zostaje zaprowadzonych pod strażą do ostatniego wagonu transportu. Prawie wszyscy są z Afryki Północnej, schwytani podczas próby ucieczki, to oni byli przyczyną kontroli poprzedniej nocy, nigdy więcej ich nie widzieliśmy”.

Spośród sześciorga dzieci Zeigmanów z Radomia tylko Izrael i jego siostra Chana Laya przeżyli wojnę, wyemigrowali i osiedlili się w Nowym Jorku.

Z jego własnej rodziny żona i czwórka dzieci przeżyli wojnę, w tym jego córka Renée, autorka niniejszej biografii.

Kategorie
Uncategorized

Marcel Baumann

Biografia

Urodzony w Illkirch-Graffenstaden 17 czerwca 1881r. jako syn Nathana Baumanna, młynarza z Fegersheim i Julii (Julietty) Lévy.

Jest on ostatnim dzieckiem tej licznej rodziny: ma dwóch starszych braci, Luciena i Achillea oraz dwie siostry, Fanny-Irma i Régine-Line. Jego matka zmarła, gdy miał rok. Dorastał w Illkirch-Graffenstaden, gdzie jego bracia przejęli rodzinny interes, firmę młynarską, którą ich ojciec założył w Ill. Po pożarze w 1904 r. młyny zostały odbudowane w porcie Rhin’u znajdującym się w Strasbourgu i zaczęły podlegać temu  miastu. W związku z tym jego brat Achille zmienił zawód i został tam ważną osobistością: był wielokrotnie wybierany na burmistrza w latach 1914-1937 i wybudował oryginalny dwór, który istnieje do dzisiaj (aktualnie Centrum Traumatologii).

Podczas wojny  rodzina się rozdziela: Achille wraz z żoną przeprowadza się do Pau(?), a później już razem ze swoją córką Madeleine, jej mężem i ich synem Francisem do regionu Brive. Jego siostra Fanny-Irma mieszka w tym czasie w Lyonie, przy  placu Aristide Briand nr 3. W przypadku Marcela nie znamy jego ówczesnego miejsca zamieszkania.
Pośród rodziny Baumannów znajduje się wiele ofiar Holokaustu: Achille z żoną i rodziną ich córki Madeleine zostają zatrzymani 5 i 13 kwietnia 1944 w regionie Brive. Achilleowi wraz z żoną udaje się uniknąć deportacji, lecz ich córka wraz z mężem Heilbronnem i synem nie mają już tyle szczęścia i zostają deportowani konwojem 71 w dniu zatrzymania. W obozie Madeleine otrzymuje numer 19068. Niestety umiera jeszcze w tym samym roku. Fanny-Irma (po mężu- Rosenthal) zostaje zatrzymana podczas łapanki na ulicy Sainte-Catherine, tuż obok siedziby UGIF, 9 lutego 1943. Zostaje deportowana w konwoju 59 z Drancy do Auschwitz, gdzie otrzymuje numer 1738. Marcel w tym czasie mieszka w Villefranche Sur Saône przy  placu Carnot nr 3.

Marcel zostaje zatrzymany w Lyonie. Po pobycie w więzieniu w Montluc przeniesiono go do obozu w Drancy, w którym pojawia się 4 lipca 1944r. Zmuszony do oddania swoich dóbr, oddaje 5040 franków, złoty zegarek z platynowym łańcuchem, ozdobionym 2 brelokami, i złoty sygnet. Następnie jest deportowany transportem nr 77 do Auschwitz, z którego już nigdy nie wraca.
Jego imię i nazwisko znajduje się również na liście konwoju 78.

Tłumaczył:Piotr Kisielewski
(Liceum Francuskie w Warszawie )

Kategorie
Uncategorized

Bernard Bounan

Biografia:

Bernard Bounan

Bernard Bounan urodził się 25 maja 1941 roku w czternastej dzielnicy Paryża.

Pochodzi z rodziny serfardyjskiej. Jego ojciec, Georges Bounan, urodzony 13 czerwca 1912 roku w Oran w Algerii, został zatrzymany 2 października 1943 roku. Mieszkał wtedy na ulicy Jules Dumien 6 w dwudziestej dzielnicy Paryża ze swoim synem. Georges Bounan jest na liście deportowanych w konwoju 62.

Bernard Bounan, pewnie niedługo po aresztowaniu ojca, został umieszczony w centrum UGIF („Union générale des israélites de France” tj. „Unia Generalna Izraelitów we Francji”) na ulicy Edouard Nortier 67 w Neuilly-Sur-Seine. 21 lipca 1944 roku Bernard Bounan wraz z szesnaściorgiem innych dzieci z centrum był aresztowany , a następnie deportowany w Konwoju 77 w wieku trzech lat.

tłumaczyła : Mercedes De Sagarra Żbikowska
(Liceum Francuskie w Warszawie)

Kategorie
Uncategorized

Michelle Varadi

Biografia

Michelle Varadi

Michelle Varadi urodziła się 26 lutego 1939 i żyła w Colombes aż do aresztowania  rodziców. Jej ojciec Eugène Maxime Varadi (nazywany Miksa Max) urodził się 29 kwietnia 1904 w Topolcany w Czechach. Był frezerem.

Matka Hermina Breiner Varadi ,urodzona w Salgotarjan na Węgrzech, była córką Colomana Breiner (urodzonego w 1865 w Salgotarjan i zmarłego w 1927 w Budapeszcie) i Elenory Breiner z domu Schonfeld (urodzonej  w 1864 w Salgotarjan i zmarłej na Węgrzech w 1942).

Rodzice Michelle pobrali się w 1929. Hermina wyszła za mąż pierwszy raz za Vilmosa Heima w 1918. Rodzice zostali aresztowani w lipcu 1942. Max został deportowany siódmym konwojem 19 lipca 1942 i zamordowany po przyjeżdzie  do Birkenau. Herminę  deportowano do Auschwitz czternastym konwojem 3 sierpnia, gdzie  zmarła po pięciu dniach.

Michelle, internowana w Drancy, została sama podczas wielu tygodni. Uwolniono ją 22 października 1942 i skierowano na kilka dni do szpitala. 2  grudnia 1942r.  została przeniesiona do Centrum dla dzieci Izraelitów z Francji  w Neuilly-sur-Seine.

Została w żłobku aż do jej aresztowania w lipcu 1944r. Z dokumentów wynika, że jej karta żywnościowa byla odnawiana podczas 1943 i 1944 roku. Helena Berr wspomina w dzienniku 1942-1944 o dzieciach ze żłobka, którymi się zajmowała na początku 1944r.

Tak samo jak inne dzieci mieszkające w domach dziecka UGIFu, Michelle w towarzystwie Jacqueline Chalupowicz i czternaściorga innych dzieci została aresztowana przez Gestapo  na  rozkaz  Aloïsa Brunnera w żłobku w Neuilly, który mieścił się na  ulicy  Edouarda Nortiera 67.  Deportowano ją konwojem 77 w wieku czterech lat i pięciu miesięcy.

François Uzan zrealizował o niej  reportaż “Anne et le Révérend”. Jest  ona na zdjęciu w dziele zleconym przez Joëla Mergui “ Ku pamięci Żydów deportowanych Haut de Seine”, Rada generalna z Hauts de Seine, 2005, strona 60, 61, 62, 63 i 65.

Tłumaczył – Damien Profit (Liceum Francuskie w Warszawie )

Biografia po francusku:  http://www.convoi77.org/deporte_bio/varadi-michelle/

Kategorie
Uncategorized

Golda Klejman, z domu Hercberg, zwana Genią

Biografia:

Golda Hercberg

14 stycznia 1914 (Łódź, Polska) – 5 sierpnia 1944 (Asuchwitz, Polska)

Aresztowana w lipcu 1943 r., internowana w Drancy, następnie w podobozie paryskim przy rue de Bassano (Paryż, 16) [1].

Moja babcia Gołda urodziła się w średniozamożnej mieszczańskiej rodzinie żydowskiej w Łodzi. Jej ojciec był muzykiem. Ona sama była dość utalentowaną pianistką. Niewiele wiadomo o tej rodzinie. Wiem, że Gołda miała braci i siostry. Jeden z braci [2] był właścicielem kina (Syrena, ul. Aleksandrowska), w którym Gołda czasem obsługiwała kasę, a być może kilku kin objazdowych.
Gołda nie lubiła swojego imienia i zamieniła się na imiona z jedną z sióstr [3]. Mówiono do niej zdrobnialne Genia – wedługi historyka i członka ruchu oporu Davida Diamanta [4], który znał ją osobiście i dobrze ją pamięta[5], tego imienia używała w czasie działalności w ruchu oporu w URJE – Union des Juifs pour la Resistance et l’Entraide (Żydowski Związek Oporu i Samopomocy) (albo w MOI, Main d’Oeuvre Immigree [Pracownicy Imigranci], Solidarité?).

Genia przyjechała do Paryża w maju 1937 r., żeby pracować na stoisku polskim w czasie wystawy światowej. Poznała tam Szmula Klejmana (zwanego Simonem), czarującego Żyda polskiego przybyłego kilka lat wcześniej z małego miasteczka Piotrkowa niedaleko Łodzi, pracującego w przemyśle odzieżowym. Zakochana, postanawia zostać we Francji. Oboje bez dokumentów, nie mogą zawrzeć małżeństwa w urzędzie, ale mimo że żadne z nich nie było praktykujące ani nawet wierzące, postanawiają wziąć ślub w synagodze. Stało się to na pewno w lutym lub marcu 1938 r. Niedługo później Genia zachodzi w ciążę i para postanawia przenieść się do Brukseli, gdzie mieszka rodzina Simona. Tam pod koniec grudnia 1939 r. na świat przychodzi ich syn Edward. Pozostają tam aż do inwazji na Belgię.

W pierwszych dniach wojny Simon, podobnie jak wielu innych Żydów, zaciąga się do Legii Cudzoziemskiej we Francji. W czasie rekrutacji podaje nazwisko Cleman. Po wyzwoleniu będzie prosił o zgodę na zachowanie tego nazwiska [6]. Genia zostaje w Paryżu z dzieckiem. Mieszka w różnych miejscach, między innymi przy rue Barbette [7]. Następnie wprowadza się pod nr 4, rue de Varize w dzielnicy 16, gdzie mieszka wuj Simona, Nathan Klejman. Żołnierz Szmul Cleman dostaje się do niewoli i zostaje wysłany do stalagu XVIII C „Markt Pongau” w Austrii. Dzięki znajomościom z działaczami politycznymi, którzy dostarczyli jej „papiery” (może oficjalny akt małżeństwa?) Genia/Gołda, pod nazwiskiem Klejman, zostaje uznana za żonę francuskiego więźnia, co zapewni jej ochronę aż do lipca 1944 r….[8].
Nie mam żadnej informacji na temat jej zaangażowania politycznego w Polsce, ale według Davida Diamanta Genia działała wspólnie z nim w Paryżu jeszcze przed wyjazdem do Belgii w 1938 r.: „Wciąż jeszcze widzę Genię, średniego wzrostu, żywą i energiczną, jak wykonuje wszystkie powierzone jej przeze mnie zadania, bo przed wojną działała w moim sektorze” [9]. Miała wspólnie z Davidem Diamantem działać w Secours populaire [Samopomocy ludowej] [10]. Jej mąż, mój dziadek, który przeżył wojnę i był socjalistą do końca życia, nie mówił mi nic na ten temat. Wnioskuję z tego, może niesłusznie, że w działalność polityczną Genia zaangażowała się dopiero we Francji, w kontakcie ze środowiskiem robotniczym, którego nie znała w Polsce. Podobno była komunistką, a po wybuchu wojny szybko zaczęła działać w ruchu oporu, w sieci „kaszkietów” [11], jednej z głównym grup w UJRE.

Jak większość osób z jej otoczenia, pracowała w przemyśle odzieżowym. Na pewno jeszcze przed wybuchem wojny, a w każdym razie w 1939 i 1940 r., bo, nadal według Davida Diamanta, „pracuje w dużej fabryce odzieżowej, gdzie udaje jej się zorganizować konspiracyjne związki zawodowe wśród francuskich robotnic. Rozdaje ulotki pracownicom swojej branży”. Jakość ubrań, które sama sobie uszyła, a które odziedziczyłam, wskazuje, że była bardzo dobrą krawcową.

Wiem od mojego ojca, który, kiedy to wszystko się działo, był bardzo mały, że została zatrzymana i wysłana do Drancy. Jedna z jej przyjaciółek opiekowała się jej synem, ale Genia poprosiła, żeby jej go przywieźć [12]. Jako żona francuskiego jeńca wojennego została wypuszczona. Wróciła z synem do mieszkania pod nr 4, rue de Varize w 16 dzielnicy Paryża, które dotąd zajmowała, i kontynuowała działalność konspiracyjną. Na czym ona dokładnie polegała? Wiem na ten temat tylko tyle, ile przekazał David Diamant [13]: „Rozdaje ulotki robotnikom, organizuje akcje i jest bardzo lubiana wśród pracownic w swojej branży. Równocześnie Genia działa w żydowskim związku zawodowym. W jej mieszkaniu odbywają się zebrania Międzyzwiązkowej Komisji Żydowskiej, na których opracowywany jest plan walki z okupantem. [14]”. Jedna z jej sąsiadek i przyjaciółek, Isabelle Izikowieff, która była dla mnie „babuszką”, opowiadała mi, że Genia kilkakrotnie uprzedziła ją o zblizających się obławach, chroniąc w tej sposób ją i jej dwoje dzieci. Genia miała więc dostęp do sprawdzonych informacji. Mimo to została ponownie aresztowana: „Genia zostaje zatrzymana w lipcu 1943 r. i osadzona w Drancy, gdzie jest jedną z organizatorek solidarnej pracy wewnątrz obozu. Ma łączność z zarządem kosnpiracyjnej organizacji z zewnątrz.[15]”. Tym razem jej status żony jeńca wojennego chroni ją tylko częściowo. Zostaje wysłana do jednego z podobozów Drancy w Paryżu, pod nr 2, rue de Bassano. To mały obóz (sześćdziesięciu więźniów), w którym od marca 1944 r. przebywają Żydzi francuscy, kobiety żydowskie będące żonami jeńców wojenych, „aryjscy współmałżonkowie” i „pół-Żydzi” [16]. Genia pracuje przy szyciu ubrań dla dużego domu mody. To, co wiem, pochodzi z opowieści jej dwóch przyjaciół, których poznała w tym małym obozie – Georges i Rene Geissmann, dwóch braci, przemysłowców i paryskich biznesmenów pochodzących z Belfrot i aresztowanych w czasie obławy w Marsylii [17]. Pracowała dla domu mody Paquin i wolno jej było wychodzić do miasta. Chcąc zapobiec jej ucieczce, władze obozu uprzedziły ją, że deportują jej dwóch przyjaciół, gdyby przyszło jej do głowy nie wrócić. Zawsze wracała.

Dzięki bliżej nieokreślonym działaniom (nie udało mi się poznać jej dwóch przyjaciół, zmarli przed moim narodzenie), Geni udało się sprowadzić syna do obozu. W pokojach pochodzącego z XVI w. pałacu skonfiskowanego rodzinie Cahen d’Anvers mieszkały także inne dzieci, jednak Edward nie został oficjalnie zarejestrowany. Jest „ukrywany” na terenie obozu, ale bawi się z innymi dziećmi, a nawet z młodym żołnierzem niemieckim i jego psem owczarkiem – też niemieckim. Kiedy do obozu przyjeżdżają „oficjele” z wizytą kontrolną, Edward ukrywa się pod stertą materiałów, pod stołami krawieckimi. Pewnego czerwcowego dnia Renee Primorin, żona Georgesa Geissmana, która nie była Żydówką, przychodzi z wizytą i wychodzi trzymając Edwarda za rękę. Do bramy towarzyszy jej ten sam żołnierz niemiecki, który życzy jej powodzenia. Genia powierzyła Renne swojego syna, z pewnością przekonana, że wkrótce do niego wróci. Jej przyjaciele zapewnili ją, że będą dbali o nią i jej dziecko po wyzwoleniu, którego wkrótce się spodziewali. Kilka tygodni później Niemcy wezwali niektórych więźniów z powrotem do Drancy. Jedna z kobiet na liście zaprotestowała – przybyła do obozu po Geni, to niesprawidliwe, żeby wyjeżdżała przed nią. Wyjechały obie. Bracia Geissmann znali zapewne imię tej kobiety, jednak nie dotarło ono do mnie. Transport nr 77 wyruszył z Drancy 31 lipca 1944 r. Znajdowało się w nim 1321 osób, w tym ponad 300 dzieci i jeden noworodek [18]. Ośmielam się mieć nadzieję, że pocieszeniem dla Geni była świadomość, że jej syn „Eddy” nie znajdował sięw tej grupie. Wszystkie dzieci oficjalnie zarejestrowane w obozie przy rue de Bassano został deportowane. Eddy uciekł na południe ze swoją nową „mamą”, widział lądowanie aliantów na wybrzeżu 15 sierpnia, lotników, którymi zajmowała się Renee, chłopów, którzy odmawiali schronienia Renee, jego starej mamie i jej dwóm synom, bo obawiali się powrotu Niemców i represji. Doświadczył radości Wyzwolenia. Dwóch braci Geissman zostało sprowadzonych do obozu w Drancy 5 sierpnia, razem z pozostałymi więźniami z rue de Bassano. Alois Brunner nie zdążył wysłać ich ostatnim transportem do Polski. Zostali wyzwoleni w Drancy 18 sierpnia. Wrócili do Marsylii, gdzie mieszkali jeszcze przed wojną.

Dlaczego Genia, trzydziestoletnia kobieta, ciesząca się dobrym zdrowiem, zdolna do pracy, nie została skierowana do pracy, a do komory gazowej? Z dokumentów wynika, że została zagazowana od razu po przyjeździe. W obliczu zbliżającej się klęski naziści chcieli zlikwidować jak najwięcej deportowanych. Przez długi czas mój ojciec chciał wierzyć, że transport nie dotarł do miejsca przeznaczenia, że został zbombardowany przez alianckie samoloty. Jego ojciec, Simon, po powrocie z obozu jenieckiego w Niemczech całymi tygodniami chodził codziennie do hotelu Lutetia czytać ogłoszenia, szukać świadków. Pojechał do Polski, szukał w obozach przejściowych; nie dowiedział się niczego o Geni, ale odnalazł najmłodszego z braci Klejmanów, który ocalał z Auschwitz. Powrót do Paryża zabrał im kilka miesięcy. Byli jedynymi ocalałymi z rodziny Simona. Edward, mój ojciec, zamieszkał z rodziną Geissmann składającą się z Georgesa, jego żony Renee i ich synów, Francois i Maurice’a. Nie zachował żadnego wspomnienia o Simonie, który wyruszył na wojnę w 1939 r., ale widywał go regularnie, kiedy rodzina Geissmannów zamieszkała w Boulogne. Simon nigdy nie ożenił się ponownie. Mówił, że czeka na powrót swojej żony. Ofiarował mi kilka ubrań i przedmiotów, które – nie wiem, w jaki sposób – udało mu się odzyskać. Mieszkanie Geni zostało okradzione, później zamieszkała w nim inna rodzina. On zamieszkał w tym samym budynku, w małym pokoiku, gdzie wciąż czekał. W końcu przeprowadził się do mieszkania w sąsiedztwie swojego brata, w Levallois-Perret. Mieszkali obok siebie do śmierci Simona. To w tym małym mieszkanku napisałam swój doktorat z historii.

Źródła

David Diamant, Combattants, héros et martyrs de la Résistance : biographies, dernières lettres, témoignages et documents, Messidor, 22 mars 1984, FeniXX réédition numérique (Pneumathèque) (1 janvier 1984).
Une première édition de ce livre est parue en 1962.

Przypisy

[1] Niniejsza biografia to rezultat zbierania informacji na podstawie rozproszonych dokumentów, (skąpych) wspomnień rodzinnych. Prowadzone są inne badania, mające uzupelnić brakujące informacje, jeśli archiwa na to pozwolą.
[2] Jeden z braci, Solomon (Sholem) Hercberg, odegrał bardzo niechlubną rolę w getcie łódzkim, o czym na szczęście (!) Genia nie mogła się dowiedzieć. Był komendantem więzienia i oskarżono go o wzbogacenie się przy tej okazji. On, jego żona i ich dwójka dzieci oraz jego teściowa zostali deportowani.
[3] Rozmowa przeprowadzona w 1985 r. przez Laurence Klejman z Idą Ravanel z d. Klejman, kuzynką Simona, córką Nathana.
[4] David Diamant, ur. jako David Erlich w Hrubieszowie 18 marca 1904 r., zm. we Francji w 1986 r., był działaczem politycznym, dziennikarzem, członkiem ruchu oporu i historykiem, który liczne prace poświęcił żydowskiemu ruchowi oporu. Większość jego archiwów osobistych została przekazana Bibliotece marksistowskiej, a następnie w 2005 r. zdeponowana przez Komunistyczną Partię Francji w Archiwach departamentalnych Seine Saint-Denis, gdzie zostały opracowane (Fonds David Diamant 335J-1-191. 1919-1986). Część z nich znajduje się w BDIC [bibliothèque de documentation internationale contemporaine ] (fonds David Diamant CMXXV 1-169) i w Memorial de la Shoah, w CDJC.
[5] Rozmowa przeprowadzona przez Laurence Klejman z historykiem i członkiem ruchu oporu Davidem Diamantem we wrześniu 1983 r., kiedy Diamant przygotowywał nowe wydanie książki Combattants, Héros et Martyrs de la Résistance, która wymienia członków ruchu oporu pochodzenia żydowskiego i będących działaczami komunistycznymi. To on przygotował biogram Geni w pierwszym wydaniu tej książki (1962) i bardzo dobrze pamiętał swoją towarzyszkę walki.
[6] Szmlu CLEMAN, ur. 18.05.1912 w Piotrkowie, stalag XVIII C. Źródło: Memorial de la Shoah – Fonds UEVACJEA.
[7] Rozmowa przeprowadzona przez Laurence Klejman z Idą Ravanel, z d. Klejman, kuzynką Simona. Ida zaprowadziła mnie bramy tego domu (30 metrów od mojego mieszkania, rue Vieille du Temple) i zaproponowała, żebym zadzwoniła. Młody człowiek, piłkarz PSG, wpuścił nas do środka. Według Idy mieszkanie bardzo się zmieniło. Dzielnica Marais uległa gentryfikacji i nie ma nic wspólnego z tą, w której mieszkali imigranci żydowscy.
[8] Podczas gdy jej „mąż” zaciągnął się do wojska pod nazwiskiem Cleman.
[9] David Diamant, Combattants, Héros et Martyrs de la Résistance, 2e édition, 1983, p. 167, przypis.
[10] Ibid.
[11] Rozmowa Laurence Klejman z Davidem Diamantem, 1983 r.
[12] Informacje powinny zostać skonforntowane z archiwum obozu w Drancy.
[13] Przyznaję, że zabrakło mi przytomności umysłu, kiedy spotkałam Davida Diamanta, i nie zadałam mu wystarczająco szczegółowych pytań (szczyt wszystkiego w przypadku historyczki, w dodatku zajmującej się historią mówioną!). On także nie był zbyt wylewny, ale bardzo poruszony spotkaniem z moim ojcem i ze mną.
[14] David Diamant, Combattants, op. cit., 1983, p. 168. Mój ojciec pamięta te konspiracyjne spotkania.
[15] David Diamant, op. cit.
[16] Jean-Marc Dreyfus i Sarah Gensburger, Des camps dans Paris. Austerlitz, Lévitan, Bassano, juillet 1943-aout 1944, Fayard, coll. « Pour une histoire du XXe siecle », Paris, 2003. Chciałam spotkać się z Jean-Markiem Dreyfusem, żeby uzyskać więcej informacji, ale nigdy nie odpowiedział na moje pytania, mimo że wyjaśniłam mu przedmiot moich poszukiwań przez telefon. Brałam jednak udział kilka lat wcześniej w spotkaniu gromadzącym świadków i badaczy. Okazało się, że mój sąsiad, uroczy starszy pan, dobrze znał Georgesa Geissmana, przyjaciela Geni z obozu przy rue de Bassano i który później wychowywał mojego ojca. Miał przy sobie zdjęcia, które mi pokazał. Widnieli na nim obaj bracia Geissmann i mój ojciec, w Marsylii. Niestety nie zapisałam jego nazwiska i adresu, ponieważ musiałam wyjść przed końcem spotkania. Był więźniem w obozie Levitan i Austerlitz, miał stamtąd zdjęcia, na których widniał razem z Georgesem Geissmannem. Może ktoś rozpozna go w tej niedokładnej opowieści (historię osobistą i zawodową nie zawsze da się pogodzić!).
[17] Georges i Rene znajdowali się w grupie osób, które w połowie września 1943 r. próbowały wykopać tunel, żeby umożliwić więźniom Drancy ucieczkę. Więcej w relacji André Ullmo, « Tunnel de résistance », opublikowanej w Libération, 9 czerwca 2001. Georges Geissmann opublikował jesienią 1944, w organie ruchu oporu, L’Homme libre, artykuł, w którym opowiedział o życiu w obozach paryskich.
[18] Decyzją dyrektora generalnego Office national des anciens combattants et victimes de guerre (Urzędu ds kombatantów i ofiar wojny) z 20 listopada 2010 :I. – Wzmianka « Zmarła w obozie » znajduje się w aktach i dezycji o uznaniu za zmarłą : « Klejman (Golda), urodzona 14 stycznia 1914 w Lodzi (Polska), zmarła 5 sierpnia 1944 w Auschwitz (Polska). »Dziennik Urzędowy n°0297 z 23 grudnia 2010 strona 22575  tekst nr 36 NOR: DEFM1030702A  ELI: Non disponible.

Stowarzyszenie „Rodziny i przyjaciele
deportowanych Konwoju 77”