Praca uczniów III Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej we Włocławku
Dobrzyń to urokliwe miasteczko rozciągające się nad błękitną Wisłą wśród złocistych pól i zielonych lasów. Ponad nim dumnie wznosi się krzyż, wskazując dawną lokalizację zamku krzyżackiego, który uległ zniszczeniu w pożarze z 1767 roku.
Początki osadnictwa żydowskiego w gminie dobrzyńskiej sięgają XIV wieku, a pierwsze wzmianki o Żydach w dokumentach pochodzą z XVI w. Najstarszy zachowany dokument poświadczający obecność Żydów w Dobrzyniu datowany jest na 1507 r. W 1808 roku Żydzi stanowili 83,2 % mieszkańców miasta, co stanowiło największy odsetek w jego historii.
Dziś w Dobrzyniu mieszka 2117 osób (dane z roku 2019). W 1897 roku (Israel miał wówczas 4 lata) Dobrzyń liczył 2485 mieszkańców, w tym 927 wyznania mojżeszowego (37,3% ludności). W 1939 roku na 3268 osób Żydów było około 850 osób, co stanowiło 26%. W latach 1930-1938 zarejestrowano w rodzinach żydowskich ponad 70 małżeństw i 200 urodzeń.
Ludność żydowska odgrywała ogromną rolę z w życiu społecznym, politycznym i gospodarczym miasta. Działały żydowskie partie polityczne, organizacje oświatowe, kulturowe, religijne i przedsiębiorstwa. Przedstawiciele gminy brali udział w wyborach do Rady Miasta (1918, 1919, 1922 i 1927). W mieście działał klub sportowy Makkabi. Do Gminy należały także obiekty religijne – synagoga, cmentarz, mykwa, czyli łaźnia, rzeźnia rytualna, obiekty szkolne, biblioteka, domy mieszkalne , przytułki, studnie i place. Niemniej gmina należała do najbardziej ubogich w województwie pomorskim.
Mieszkańcy miasta wspominają dobrzyńskich Żydów: „Tak, przed wojną tu mieszkali Żydzi, tak, [ulica] Słowackiego, a może [ulica] Mickiewicza, to dawniej była [ulica] Żydowska, synagoga była tam, gdzie komisariat, a żydowski cmentarz to został zalany, jak zbudowali tamę”. Udało się ustalić, że Żydowska to nieoficjalna nazwa ul. Słowackiego i to tu, pod numerem 14, stał dom państwa Krenglów, w którym przed wojną mieszkał Israel i piątka jego rodzeństwa oraz rodzice. Zaledwie 200 m dalej, na ul. Bożnicznej (dziś Zduńskiej), wznosiła się synagoga, w której ślub brali rodzice i dziadkowie Israela. Pochodziła z XVIII lub początków XIX wieku. W swojej książce Tomasz Kawski tak opisał budynek: „Była drewniana, orientowana tradycyjnie w kierunku Jerozolimy i cechowała się układem wzdłużnym, czyli salę dla mężczyzn poprzedzała sień, a na piętrze znajdował się tzw. babiniec (kobiety były oddzielone od mężczyzn)”.
Nieopodal był cmentarz, założony najprawdopodobniej w 1557 roku. W miasteczku był też Beit Midrasz, Sztybel i mykwa, cheder i jesziwa .
Dobrzyń był silnie obecny w świadomości historyków i polityków niemieckich z powodu przybycia tam w XIII wieku Krzyżaków. Świadczy o tym fakt, że długo przed wybuchem drugiej wojny światowej gotowe były już plany, aby miejscowość została przekształcona w miasto garnizonowe.
W swojej pracy licencjackiej Agnieszka Witkowska pisze: „Na początku września 1939 roku do Dobrzynia wkroczyły oddziały armii niemieckiej. Jeszcze w tym miesiącu ludność żydowska otrzymała nakaz opuszczenia miasta. Prawdopodobnie wysiedlono ją gromadami do Kutna, Włocławka i Żychlina, zamykając w tamtejszych gettach”. Według Mirosława Krajewskiego autora książki o Żydach z tego regionu, pewna grupa ludności żydowskiej z Dobrzynia trafiła do bydgoskich koszar 15 PAL, a następnie została rozstrzelana w Tryszczynie lub w Rynkowie, niedaleko Bydgoszczy.
Dnia 24 września 1939 r. oddziały niemieckie podpaliły dobrzyńską bóżnicę i beit midrasz, spłonął także sztybel chasydów z Ger. Ludność żydowska została wypędzona z miasta w pierwszych dniach października 1939 r. Jako ostatni opuścił Dobrzyń rabin Josek Wolf Sender. W kolejnych latach okupacji Niemcy wyburzyli znaczną część domów żydowskich, w tym przy interesującej nas ulicy Słowackiego.
W miastach ziemi dobrzyńskiej Żydzi byli prześladowani na różne sposoby. Pod błahymi pozorami nakładano na nich kontrybucje, grabiono ich domy, firmy, sklepy, a od pierwszych dni października surowo egzekwowano nakaz władz okupacyjnych noszenia przez ludność żydowską żółtych opasek. W drugiej połowie października 1939 roku przystąpiono do mordowania ludności żydowskiej. „Spośród Żydów ginęli przede wszystkim ci, na których miejscowi Niemcy wnieśli jakiekolwiek skargi czy uwagi. W wielu przypadkach o pozbawieniu życia Żyda decydował fakt chęci jego ograbienia lub zajęcia posiadłości. Panująca tam sytuacja nie różniła się od wydarzeń w innych miastach podbitego kraju. Aby ukazać skalę represji, posłużę się raportem Heydricha z 11 listopada 1939r., który donosi o: aresztowaniu 20 tysięcy Żydów, spaleniu 191 synagog oraz zdemolowaniu i ograbieniu 815 sklepów”.
Szacuje się, że wojnę przeżyło 25 dobrzyńskich Żydów. Część do miasta nie powróciła. W czerwcu 1945 roku odnotowano obecność dwóch starozakonnych, w 1946 – sześciu. Po 1947 wszyscy Żydzi opuścili miasto i ślad po nich zaginął.
W toku naszych poszukiwań znaleźliśmy w internecie zdjęcia Dobrzynia z roku 1907. W tym czasie Israel miał 14 lat. Na świecie jest już całe jego rodzeństwo. Ojciec pracuje jako rzeźnik, mama zajmuje się domem, po którym oprócz Israela krząta się także Josef (lat 16 ), Icek (lat 9 ), Chana (lat 6 ) i Zelik (lat 4 ). Najmłodszy Mojsze ma dopiero roczek… Rodzina ? Jak wiele innych – raczej biedna! Miasteczko – jak wiele innych – urokliwie położone na lewym brzegu Wisły… A w nim? Kościół, synagoga, kilka sklepów, karczma, targ, na którym polski przeplatał się z jidysz…
Nie wiemy dokładnie, kiedy nasz bohater opuścił dom rodzinny. Możemy przypuszczać, że do emigracji zmusiła go bieda. Nie wiemy, dlaczego nową ojczyzną stała się Francja. Być może miał tam krewnego? Faktem jest, że w Paryżu przed wojną mieszkali również Israel, Icek, Zelik i Chana. Nie wiemy, czy rodzice Israela dożyli wybuchu wojny. Enoch miałby wówczas 76 lat. Dotarliśmy jednak do dokumentów, które dają nam pewność, że w 1939 r. w rodzinnym gnieździe mieszkał najmłodszy z braci – Mojsze.
Oliwia Wiśniewska, I E
W rekonstrukcji drzewa genealogicznego rodziny Krengel znacznie pomogły nam dobrze zachowane księgi metrykalne. Nie zachowały się natomiast dokumenty sporządzone przez rabinów i dokumentacja okupanta hitlerowskiego, zniszczona w czasie wycofywania się wojsk niemieckich. Dzięki dwóm wizytom w Archiwum Państwowym udało nam się dość dobrze poznać rodzinę Israela Krengla. Około 1800 r., gdy Polska znajdowała się pod zaborami, Dobrzyń znajdował się w zaborze pruskim. Wówczas to urodził się pradziadek Israela (również Israel) i Estera Gąska, jego przyszła żona. Małżeństwo doczekało się co najmniej dwójki dzieci. W okresie napoleońskim miasto znalazło się w granicach Księstwa Warszawskiego. W 1822 r. urodził im się syn Israela i Estery – Hersz (dziadek Israela), a cztery lata później Aron Jakob. W 1844 roku Hersz ożenił się z Fajgą Gąską. Mieli co najmniej dwójkę dzieci, starszego syna Kalmę urodzonego w 1861 r. i urodzonego w 1863 r. Enocha (Henocha), ojca naszego Israela. Obydwaj chłopcy urodzili się w Dobrzyniu nad Wisłą. W tym samym mieście w maju 1889 r. 26 letni już Enoch wziął za żonę 24-letnią Chaję Ides Wiktorowicz.
21 listopada 1891 r. na świat przyszedł ich pierwszy syn Josef, dwa lata później, 5 grudnia 1893 r., około godziny szóstej rano rodzi się Israel Hersz Krengel.
14 stycznia 1898 r. na świat przyszedł ich trzeci syn – Icek, 21 listopada 1901 r. jedyna córka państwa Krengel – Chana, a dwa lata później ,14 września 1903 r. – Zelik, a 13 czerwca 1906 r. ich najmłodszy syn – Mojsze. Rodzina wiodła spokojny i raczej skromny żywot. Byli krawcami. W spisie opublikowanym z datą 9 lipca 1917 r. na łamach Kuriera Warszawskiego Enoch figuruje także jako rzeźnik. Być może bieda – a być może inny powód – skłoniła starszych braci do wyjazdu do Francji. Najprawdopodobniej dwaj najstarsi bracia wyjechali razem. Musiało to nastąpić przed 1919 rokiem. Młodszy brat Israela – Icek – też znalazł się we Francji. W czasie wojny został zatrzymany i deportowany pierwszym transportem do Auschwitz Birkenau. Wiemy, że miał żonę Bertę urodzoną w 1898 r., jej nazwisko panieńskie to Liberman. Zginął 27 marca 1942 r. w wieku 44 lat. Podobny los spotkał młodszego brata Israela – Zelika, który także przebywał w Francji. Przewieziono go z Pithiviers do Auschwitz Birkenau, gdzie został zamordowany w 1942 r.
Mojsze, czyli najmłodszy brat Israela, nie opuścił Polski. Mieszkał w Dobrzyniu na ul. Słowackiego 14 jak jego ojciec i dziadek.
Mojsze 9 czerwca 1932 r. poślubił Małkę Libę (z domu Goldberg) urodzoną w 1907 r. w rodzinnym Dobrzyniu nad Wisłą.
W wyniku naszych poszukiwań dowiedzieliśmy się, że w 1939 r. Mojsze wciąż mieszkał w Dobrzyniu na ulicy Słowackiego, zwanej również ulicą Żydowską. Małżeństwo nie doczekało się potomstwa, a ich szczęście nie trwało długo. W pierwszych dniach wojny zostali wysiedleni i deportowani do getta w Skarżysku Kamiennej. Mojsze zmarł 14 maja 1942 r., a Małka 27 grudnia 1942 r.
Chana – jedyna córka Enocha i zarazem jedyna siostra wśród pięciu braci – była jedyną ocalałą. Nie wiemy, do kiedy mieszkała w Dobrzyniu. Polskę opuściła prawdopodobnie jeszcze przed wojną. Z pewnością jednak w 1948 r. przebywała we Francji. Mieszkała wówczas na Faubourg Saint Denis 21. Stąd napisała do sądu w Lipnie wniosek o spadek po rodzicach – dom na ulicy Słowackiego.
Justyna Mikołajewska, I E
Nie wiemy, kiedy dokładnie, ani dlaczego nasz główny Bohater przyjechał do Francji. Z pewnością musiało to być przed 14 października 1919 r., gdyż wtedy wziął ślub z Layą Tallermann, 22-letnią warszawianką mieszkającą z rodzicami w stolicy Francji.
Israel był krawcem, a jego żona nie posiadała zatrudnienia. Dwa lata później, 16 września, na świat przyszedł ich pierwszy syn – Armand. Natomiast drugi syn – Robert – urodził się 7 lat później, 27 kwietnia 1928 r. Małżonkowie starali się o obywatelstwo francuskie, które zostało im przyznane w październiku 1929 r.
We Francji Israel używał imienia Henri, a Laya – Léa. W pewnym momencie rodzina przeprowadziła się do Lyonu. To tu, w lipcu 1944 roku, rozegrały się najbardziej dramatyczne chwile w życiu rodziny.
W Lyonie Israel pracował jako krawiec. Młodszy syn pomagał w małym punkcie usługowym, który prowadził ojciec.
3 lipca do sklepu Israela przyszło czterech mężczyzn należących do PPF – faszyzującej i kolaborującej Parti Populaire Français (1936-1945). Ukradli 15 000 franków ze sklepu pana Krengla. Szesnastoletni Robert był przez nich przesłuchiwany i bity. Groźbami zmuszono go do podania adresów znanych mu Żydów. Dzień później, 4 lipca ojciec i syn spotkali jednego z mężczyzn w towarzystwie kobiety na ulicy l’Annoncide. Uważając ich za fałszywych policjantów, domagali się wyjaśnień, ale nieznajomy zabrał ich do Hotelu Edelweis, rue Massène, co potwierdzają świadkowie aresztowania: pani Lisa Kirsch i pan Syma Siwek. Israel i Robert mieli być tam przetrzymywani do 10 lub 11 lipca. W tym czasie Robert był kilkukrotnie widziany w mieście w towarzystwie Algierczyka, który na pewno był członkiem PPF. Robert został zmuszony do wydania innych Żydów. 10 lub 11 lipca ojciec i syn zostają przewiezieni samochodem do siedziby Gestapo na placu Bellecour. Przy wyjściu z pojazdu Robert podjął próbę ucieczki. Padły strzały. Israel był pewien, czy Robert został zabity. Zaświadcza o tym świadek Weniger, zamieszkały pod numerem 3 przy Montée des Carmelites. Weninger dowiedział się o tym od Lei, która mieszkała u swojej chorej mamy w Paryżu (3, rue Charles Beaudelaire). Léa posiadała te informacje od pana Silberta, który miał być przetrzymywany w Montluc w jednej celi z Israelem, który opowiedział mu tę historię. Ciało Roberta nigdy nie zostało odnalezione. Nie ma go również na liście Institut Médico-Légal. Brak wpisów w archiwach policji. Tego samego dnia (10 lub 11 lipca 1944 r.) Israel trafił do więzienia Fort Montluc, stamtąd do Drancy, a następnie deportowany został w transporcie nr 77 do KL Auschwitz.
Udało się nam ustalić, że w Lyonie Israel wstąpił do Résistance (ruchu oporu). W rubryce „funkcja” wpisano: propaganda antyniemiecka.
W tym samym roku Léa, żona Israela, ubiegała się o uznanie męża za zmarłego. Stwierdzono jednak, że nie ma podstaw, aby uznać Israela za zmarłego. Jeśli jednak takowe by były, umowną datą śmierci byłby 5 sierpnia 1944 r. w KL Auschwitz. W 1946 roku, poszukując męża, w jednym z dokumentów, w rubryce „liczba dzieci, które przeżyły”, Léa Krengel, wpisuje: 1, co poświadcza, że Armand przeżył wojnę. Z innego dokumentu dowiadujemy się, że Armand był przetrzymywany w Niemczech, w obozie Buchenwald. Został złapany w 1943 r. podczas próby przekroczenia granicy hiszpańskiej.
Ustaliliśmy, że Armand przeżył wojnę. Zmarł 30 stycznia 1966 r., w wieku zaledwie 45 lat. Trzy lata wcześniej, w 1963 r., został odznaczony orderem Chevalier de la Légion d`Honneur.
W 1948 roku, Léa starała się o nadanie Israelowi tytułu „Mort pour la France”, co nastąpiło 29 stycznia tego samego roku. Równo pięć lat później, 29 stycznia 1953 r. ,Lea wystosowała list z prośbą o przyznanie Israelowi tytułu „Déporté Politique”. Prośba została rozpatrzona pomyślnie, a Israel otrzymał tytuł 5 maja 1953 r.
Marta Jasińska i Nina Bogalecka, II B
1800 ( około ) – na świat przychodzi Israel Krengel, pradziadek naszego Israela.
1800 ( około ) –rodzi się Estera Gąska, prababka. Mają co najmniej 2 synów.
1822 – rodzi im się syn – Hersz Krengel ( dziadek Israela )
1826 – rodzi im się syn – Aron Jakob Krengel
1844 – Hersz żeni się z Fajgą Gąską. Mają co najmniej 2 dzieci.
1861 – rodzi się im syn – Kalma
1863 – rodzi się Enoch ( ojciec Israela )
1889 – w maju, w Dobrzyniu Enoch poślubia Chaję Ides Wiktorowicz. Mają 6 dzieci:
1891.11.21 – na świat przychodzi syn Josef – pierwsze dziecko
1893.12.05 – o godzinie 6.00 rodzi się Israel Hersz Krengel – nasz bohater – drugie dziecko
1898.01.14 – na świat przychodzi syn Icek – trzecie dziecko
1901.11.21 – na świat przychodzi Chana – czwarte dziecko
1903.09.14 – na świat przychodzi Zelik – piąte dziecko
1906.06.13 – na świat przychodzi Mojsze – szóste dziecko
1919.10.14 – Israel bierze ślub w Paryżu z Laią ( Laya, Léa ) Talermann
1921.09.16 – na świat przychodzi pierwszy syn Israela i Lai – Armand ( zm. 30.01.1966 )
1928.04.27 – na świat przychodzi drugi syn Israela i Lai – Robert ( zm. 1944 w Lyon )
1929.10.22 – Israel otrzymuje obywatelstwo francuskie.
1929.10 – Léa, z domu Telermann otrzymuje obywatelstwo francuskie
1931.11.19 – rodzina Krenglów ( a na pewno Mojsze ) mieszka ciągle w Dobrzyniu.
1932.06.09 – Mojsze poślubia Małkę-Libę Goldberg
1939 – rodzina nadal zamieszkuje dom przy Słowackiego 41
1942.05.14 – w getcie w Skarżysku Kamiennej umiera Mojsze Krengel
1942.12.27 – w getcie w Skarżysku Kamiennej umiera Małka-Liba – żona Mojsze
1944.07.03 – wtargnięcie 4 mężczyzn do sklepu Israela w Lyonie. Kradzież 15.000 franków.
1944.07.04 – Israel i Robert spotykają jednego z mężczyzn na ulicy. Trafiają do
tymczasowego aresztu w Hotelu Edelweis, gdzie są przetrzymywani do 10/11
lipca. Robert jest zmuszony do wydania innych Żydów.
1944.07.10 – Israel i Robert przewiezieni do siedziby Gestapo na Placu Bellecour.
Robert próbuje ucieczki. Padają strzały. Robert najprawdopodobniej ginie.
1944.07.11 – Israel trafia do Fort Montluc, stąd do Drancy i w transporcie 77 do Auschwitz.
1944.08.05 – data śmierci Israela.
1946 – w dokumencie 304BC11, Léa Krengel, w rubryce „liczba dzieci, które przeżyły” wpisuje: 1, co poświadcza, że Armand przeżył.
1948 – Léa otrzymuje dokument potwierdzający zaginięcie męża. Stara się dla niego o tytuł Mort pour la France. ( przyznany 29 stycznia 1948) i Déporté politique ( przyznany 05.05.1953)
1948.03.20 – Dom rodzinny na Słowackiego 41 trafia na listę nieruchomości opuszczonych i poniemieckich przekazanych ( w grudniu 1945 ) Zarządowi Miejskiemu w Dobrzyniu.
1948.06.22 – Chana chce odzyskać dom po rodzicach. Mówi o sobie jako o jedynym spadkobiercy, co sugeruje, że reszta rodzeństwa nie przeżyła. Mieszka w Paryżu, Faubourg Saint Denis 21.
1966.01.30 – umiera Armand Krengel, pierwszy syn Israela.
Uczestnicy:
II E: Marta Sadowska, Aleksandra Kurowska
I E : Aleksandra Kubiak, Justyna Mikołajewska, Oliwier Jędrzejczak, Michał Janasik, Oliwia Wiśniewska, Zofia Błaszczyk
I B : Błażej Kraiński, Filip Gachewicz, Martyna Jaroszewska, Martyna Zaroślińska, Anna Wojtczak, Wiktoria Suwała
I D : Maksymilian Michałowski
II B :Nina Bogalecka, Marta Jasińska
Koordynator:
Dariusz Łoboda, nauczyciel języka francuskiego i hiszpańskiego.
Ania Wojtczak: Nauczyłam się przede wszystkim cierpliwości, większej wiary i współpracy. (…) Wszyscy współpracowaliśmy, jedni robili więcej, drudzy – mniej, ale jednak każdy robił coś.
Nina Bogalecka: Zaskoczyło mnie, jak mało wiedziałam o swoim mieście i regionie przed rozpoczęciem projektu. Miałam też szansę współpracować z ciekawymi ludźmi.
Błażej Kraiński: Było to dla mnie nowe doświadczenie , zawsze chciałem wziąć udział w “sprawie detektywistycznej”. Zaskoczyło mnie to , że ustaliliśmy aż tak dużo faktów na temat zwykłego człowieka.
Marta Jasińska: Miałam możliwość odwiedzenia Archiwum Państwowego, co wydaje mi się, byłoby niemożliwe w innych okolicznościach.
Martyna Jaroszewska: Zaskoczyło mnie to, że nawet zwykły człowiek, mieszkaniec małej miejscowości, kryje wiele intrygujących historii, tajemnic, ciekawostek. Ten projekt wyróżnia się na tle innych projektów.
Aleksandra Kubiak: Odkryłam mnóstwo ciekawych stron internetowych pomocnych w odkrywaniu losów rodziny.
Aleksandra Kurowska: Każdy tydzień przynosił coraz więcej zaskakujących informacji pomagających skleić w całość biografię naszego bohatera. Projekt nauczył mnie, jak ważne jest pielęgnowanie historii oraz pamięci o poległych nawet poprzez małe działania.
Oliwia Wiśniewska: Myślę, że ten projekt uwrażliwił mnie na krzywdę ludzką.
Wiktoria Suwała: Projekt daje możliwość nauki wielu przydatnych umiejętności.
Zofia Błaszczyk: Nie wiedziałam, że znając tylko imię i nazwisko nieznanej nam osoby będziemy w stanie dowiedzieć się tylu rzeczy i poznać jak różne potrafi być życie. Poznałam również wiele interesujących faktów na temat Żydów z Włocławka i Dobrzynia.
Dariusz Łoboda: Biorę udział w Projekcie drugi raz. Nie mam wątpliwości co do wartości, które niesie. Ta edycja jest zupełnie inna od poprzedniej. Inny Bohater, inni uczestnicy Projektu, inna rzeczywistość. W ubiegłym roku udało nam się osobiście odwiedzić wiele miejsc ( ŻIH, Muzeum Polin ), w tym roku pandemia sprawiła, że pracowaliśmy głównie zdalnie, choć udało nam się dwa razy odwiedzić Archiwum Państwowe.
Praca nad projektem historycznym wymaga przygotowań, obfituje w nieoczekiwane odkrycia, i nagłe zmiany akcji, wnikliwe badania, łączenie różnych, czasem bardzo odległych faktów.
Na początku mamy tylko imię i nazwisko Deportowanego, na końcu znamy dużą część jego życia, poznaliśmy jego rodzinę ( blisko 20 osób! ), miejsca, z którymi był związany… Historia Israela Krengla jest o tyle niesamowita, że znaleźliśmy miejsce jego urodzenia. A przecież przyszedł na świat 128 lat temu!
Wirtualny sztetl https://sztetl.org.pl/pl/miejscowosci/d/1035-dobrzyn-nad-wisla
Strona poświęcona włocławskim Żydom http://zydzi.wloclawek.pl/
Centralna Baza danych Yad Vashem https://yvng.yadvashem.org/index.html?language=en&
Jewish Record Indexing Poland www.jri-poland.org
Memorial de la Shoah w Paryżu http://ressources.memorialdelashoah.org/resultat.php?type_rech=rs&index%5B%5D=fulltext&bool%5B%5D=&value%5B%5D=krengel&spec_expand=1
Memoire des hommes www.memoiredeshommes.sga.defense.gouv.fr
Baza danych ocalałych i ofiar Holokaustu https://www.ushmm.org/online/hsv/person_view.php?PersonId=4307412
YouTube Cmentarz żydowski w Dobrzyniu nad Wisłą Jewish cemetery in Dobrzyn (cmentarze-zydowskie.pl)
Archiwa Departamentu Rhone krengel – Recherche (rhone.fr)
Zdjęcia synagogi w Dobrzyniu i inne zdjęcia przedwojenne http://forum.tradytor.pl/viewtopic.php?t=5009%20http://cmentarze-zydowskie.pl/dobrzyn.htm
Artykuł Andrzeja Koraszewskiego http://www.listyznaszegosadu.pl/pl/article_print.php?id=602783
MyHeritage ( część bezpłatna ) https://www.myheritage.pl/research/collection-1/drzewa-genealogiczne-myheritage?s=1&formId=master&formMode=1&useTranslation=1&exactSearch=&action=query&p=1&qname=Name+fn.Israel+fnmo.1+ln.Krengel+lnmo.3&qevents-event1=Event+et.birth+ey.1893&qevents=List
JewishGen Family Finder: https://www.jewishgen.org/jgff/jgffweb.asp.
Genealogy Indexer: http://genealogyindexer.org/
KRENGEL – GénéaFrance (geneafrance.com)
Mirosława Stojak – znawca tematyki włocławskich Żydów.
Paweł Śliwiński – historyk z Dobrzynia nad Wisłą
Krzysztof Bielawski – Centrum Informacji Historycznej Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Ryszard Bartoszewski – Urząd Miasta w Dobrzyniu.
Krystyna Andrzejewska – korekta, tłumaczenie.
Wiesława Podgórska – zdjęcia.
Grażyna Witkowska – konsultacja, materiały do projektu.
Agnieszka Witkowska – autorka pracy licencjackiej o Żydach w Dobrzyniu.
Wszystkim zaangażowanym osobom, podmiotom i stronom, w imieniu moich uczniów – uczestników Projektu, oraz własnym, składam podziękowania za bezcenną pomoc, poświęcony czas, dobrą wolę i owocną współpracę.
Dariusz Łoboda
Dodaj komentarz